Motorboats.pl Strona Główna

Sport motorowodny, czyli motorowodniactwo.

Do sportów motorowodnych zaliczają się wszystkie sporty, gdzie wykorzystuje się napęd koni mechanicznych na dowolnych akwenach.

Z uwagi na najmniejsze wymagania finansowe, najłatwiej przygodę z motorowodniactwem zacząć od skuterów wodnych. Na rynku dostępnych jest wiele modeli do wyboru oraz sprzętów w wielu rocznikach. Najtańszy skuter wodny, to tez ze starszego rocznika oraz z silnikiem dwusuwowym. Nieco trudniejsza eksploatacja, przekłada się jednak na mniejszą niezawodność skutera. Osoby z większą zasobnością portfela zastanowić się mogą nad zakupem skutera wodnego z silnikiem czterosuwowym.

Skutery wodne generalnie można podzielić na dwa rodzaje. Siedzące oraz stojące. Te pierwsze służą do wygodnej zabawy na falach. Skutery stojące, są już dla tych, którzy szukają większych wrażeń i emocji i chcą się zając akrobatyką. Na taki skuter nie zabierzemy pasażera, oraz możemy zapomnieć o odpoczynku na środku zatoki, bowiem gdy skuter nie jest napędzany, a ktoś na nim stanie – po prostu tonie 🙂 Kolejną zaletą skutera wodnego jest łatwość jego przewożenia. Mieści się bowiem na lekką przyczepkę, a jej holowanie nie powinno sprawić trudności żadnemu kierowcy.

Skutery wodne

Dla tych, którzy poszukują luksusu, możliwości zabrania większej ilości pasażerów, większej niezależności od pogody, powinni wybrać motorówkę, bądź jacht motorowy.

Motorówki podzielić możemy na dwa rodzaje. Standardowe (tradycyjne) z kadłubem z laminatu oraz na RIBy, czyli motorówki hybrydowe zbudowane ze sztywnego dna (laminat lub aluminium) oraz pompowanych burt.

Czym się różnią obie motorówki?

Najprościej – językiem zrozumiałym dla szczurów wodnych – porównać można je do samochodów. Motorówki laminatowe, to zwykłe samochody szosowe. Świetnie się nimi pływa na wodach spokojnych. Gdy nie ma za dużej fali, jest umiarkowane słońce oraz piękna, letnia aura.

motorówka tradycyjna

Motorówki RIB, są natomiast odpowiednikami samochodów terenowych. Gdy pojawia się fala, porwisty wiatr i gdy “zwykli” motorowodniacy uciekają do mariny, w morze wychodzą szczęśliwi posiadacze motorówek RIB. Oczywiście – jak w życiu – rozmiar ma znaczenie, więc im większa fala, tym większa powinna być motorówka RIB. Ile metrów? Zazwyczaj motorówki RIB od 7-8 metrów posiadają nieco mocniejsze silniki i to one uważane są jako duże. Bardzo duży RIB ma 12-15 metrów długości. Motorówki RIB o długości kadłuba poniżej 6m zaliczane są do mniejszych. Nie zmienia to faktu, że ich dzielność morska jest dużo lepsza niż zwykły łodzi laminatowych.

Motorówka RIB

Co trzeba zrobić, żeby móc pływać motorówką lub skuterem wodnym?

Motorówką można pływać bez jakichkolwiek uprawnień jeśli:

– moc silnika nie przekracza 10kW (13 KM)

lub

– moc silnika nie przekracza 75 kW (100 KM) i kadłub o długości maksymalnej 13m,  ale konstrukcyjnie motorówka ma ograniczoną prędkość maksymalną do 15 km/h.

Z powyższego jasno wynika, że bez uprawnień można pływać na ślimaku, a nie motorówce, która raczej kojarzy się z dużą prędkością. Odpadają też skutery wodne, gdyż te mają zdecydowanie większe moce i żaden element konstrukcji nie może ograniczać jego prędkości – jedynie masa własna sternika 🙂

Warto więc poświęcić trochę czasu i wybrać się na kurs sternika motorowodnego. Daje to duże możliwości korzystania ze wszelkich sprzętów motorowodnych zarówno w Polsce, jak i za granicą. Zwiedzanie wysp, czy skalistych wybrzeży nad Morzem Śródziemnym od strony wody, są niezapomnianą przygodą, której odpowiednika na lądzie ze świecą szukać.

patent sternika motorowodnego

Wracając do rodzajów motorówek – wspomnieliśmy wyżej również o jachtach motorowych. Są to większe jednostki (o długości kadłuba od 8m w górę), z 2 – 3 pokładami. Jachty motorowe posiadają kajuty, kuchnie, mesę, małą łazienkę. Te większe niczym nie ustępują luksusowym apartamentom. Wynajęcie takiego jachtu to pomysł na idealne wakacje. W luksusowych warunkach, można co parę dni zmieniać marinę i zwiedzać nowe zakamarki wakacyjnych destynacji.

O czym warto pomyśleć przed zakupem motorówki, czy skutera wodnego?

Najważniejsze to gdzie będziemy trzymać sprzęt. W zależności czy mieszkasz nad morzem, czy w pobliżu jezior i rzek, w okresie letnim potrzebne jest miejsce w marinie, a w okresie zimowym miejsce do zimowania sprzętu – najlepiej zaprzyjaźniony hangar lub magazyn. Jeśli nie chcemy trzymać sprzętu na wodzie przez cały sezon, trzeba mieć upatrzone miejsce do slipowania sprzętu i parkowania samochodu wraz z przyczepą.

Wbrew pozorom, sport motorowodny bardzo szybko i prężnia rozwija się w Polsce, stąd znalezienie wolnego miejsca w marinach nad morzem nie należą do łatwych zadań, a znalezione miejsce nie należy do najtańszych.

Kolejny ważny element to serwisowanie sprzętu. Mechaników sprzętów motorowodnych nie ma zbyt wielu, a jak są to mają kolejki. Warto więc przed zakupem nowej zabawki dobrze rozeznać się w możliwościach napraw serwisowych wybranej marki oraz dostępności części zamiennych.

Czy trudno jest wyrobić patent sternika motorowodnego?

Od kilku lat już nie. Ustawodawca mocno uprościł cały proces i wymagania, w związku z czym można patent zdobyć w ciągu 3 pełnych dni szkoleniowych. Uprzedzam jednak, że patent nie czyni nas doświadczonymi sternikami. Nimi zostaniemy po dziesiątkach godzin na wodzie. I w zasadzie nie myślę tutaj o śródlądziu, a o godzinach spędzonych na morzu.

Czy poza patentem motorowodnym czegoś jeszcze potrzebuję do sterownia łodzią motorową?

Jeśli planujesz rejs motorówką na wodach morskich, przydatna jest umiejętność posługiwania się radiem krótkofalowym VHF. Żeby jednak z niego korzystać należy posiadać stosowne uprawnienia – SRC. Tu warto poświęcić chwilę na jego wyrobienie, gdyż często jest wymagany przy zagranicznych czarterach.

Chcesz popływać szybką łodzią motorową i nie martwić się o uprawnienia?

Nic prostszego! Nie musisz kupować piekarni, żeby zjeść chleb. Jeśli nie masz uprawnień i też nie planujesz zdobyć patentu motorowodnego, możesz skontaktować się z firmą, która prowadzi wynajem motorówki, czy czarter łodzi ze sternikiem. Nie przejmujesz się wtedy niczym, a jedynie cieszysz się rejsem bo wybranym akwenie. Zawsze warto tak spędzić czas.